*Avery*
Elen - Kochanie......
Avery - Tak mamo...... a i tak dla jasność to napisała Ariana.. *.*
Elen - ???????? yyyyyyyy
Benet - To może my pójdziemy co?
Avery - Zgadzam się z twoją propozycją tato, więc cześć .....
Powiedziałam to radującym głosem. Tak jak zwykle to ja mówię.
*W tym samym czasie - przed domem*
*Stan*
Stan - No więc tak.......
* Dziesięć sekund później *
Stan - To ile tutaj jesteśmy?
Chloe - Tak z 10 sekund tak biorąc
Stan - Co biorąc.....??????????
Chloe - Nic tylko tak powiedziałam
Stan - Ok. To ja pójdę znaleźć Avey i Tyler
Chloe- Ok. Cześć
Po tych słowach wybiegła skacząc nie miałem pojęcia czy było jej smutno czy wesoło. Trudno zrozumieć tą dzisiejszą młodzież.......
******************************************************
Tak oto i rozdział pierwszy.
Sory, że taki krótki ale każdy inny rozdział będzie dłuży od następnego.
3kom next.
Komentujesz Motywujesz
<Dove>
Super rozdział !!!
OdpowiedzUsuńPiękny wygląd bloga :*
Trochę mało jasny, ale ok. Krótki *.*
Całusy
PS: Usuń weryfikację obrazkową :3
UsuńPS2: Zapraszam romantic-adventureee.blogspot.com
Usuń